Opis przedmiotu
Adam Przybylski
Wojna polska 1918–1921
W 1930 r. kpt. dypl. Adam Przybylski wydał swe najważniejsze dzieło historyczno-wojskowe pt. Wojna polska 1918–1921. Przedstawił w nim w sposób syntetyczny przebieg zmagań o niepodległość i granice Polski w okresie od upadku państw centralnych (11 XI 1918 r.) aż do zakończenia trzeciego powstania śląskiego (5 VII 1921 r.).
Klęska wojskowa państw centralnych i jej wpływ na położenie w Polsce
Podjęty przez Niemców w marcu 1918 roku na froncie zachodnim ostatni olbrzymi wysiłek, celem wywalczenia zwycięstwa – załamuje się. W połowie lipca państwa sprzymierzone przechodzą do generalnego ataku a siła wojskowa Niemiec kruszy się i zużywa pod nieprzerwanymi ciosami. Faktycznie, niemiecki front na zachodzie cofa się ustawicznie. Ponadto, w połowie września pęka front bułgarski – Bułgaria prosi o pokój i poddaje się. Ostatecznie, klęska państw centralnych staje się nieunikniona. Z początkiem października Niemcy, Austro-Węgry i Turcja proszą o pokój. Dnia 11 listopada zostaje podpisane zawieszenie broni, podyktowane przez zwycięskiego wodza wojsk sprzymierzonych.
Ten rozwój wydarzeń ogólnych wywiera głęboki wpływ na stan rzeczy w Polsce. Mając to na uwadze, szerokie masy społeczeństwa jawnie akcentują wrogi względem państw centralnych stosunek. Związana z Niemcami Rada Regencyjna, wraz ze swym gabinetem ministrów, stoi zupełnie poza nawiasem życia narodowego, pozbawiona wszelkiego wpływu na nie, tak faktycznego, jak i moralnego. Poddana formalnie zwierzchniej władzy Rady Regencyjnej, w rzeczywistości zaś zależna od niemieckiego generał-gubernatora von Beselera, Polska Siła Zbrojna nie przedstawia istotnego czynnika; pomimo istnienia na terenie obu okupacji sieci terytorialnych ośrodków organizacyjno-werbunkowych, liczebny jej rozrost zawodzi. Prowadzona przez obóz niepodległościowy szeroka propaganda przeciw państwom centralnym wzmaga się i zaostrza.
Rośnie też agresywność czynnych wystąpień Polskiej Organizacji Wojskowej a akcja dywersyjna i terrorystyczna przybiera coraz to większe rozmiary. W połowie października na całym terenie okupacji, w licznych miejscowościach, mają miejsce jednoczesne napady POW na instytucje i oddziały niemieckie; w kilku miejscach dochodzi do stoczenia regularnej walki. O dotkliwości tych działań świadczą odezwy władz niemieckich. Mianowicie, zawierają on groźbę, że w razie dalszego prowadzenia przez Polaków „tak zbrodniczej działalności”, zostanie Polska zamieniona w kupę gratów. Rzeczywiście, zwrócenie się przez państwa centralne z prośbą o pokój, podrywa w społeczeństwie ostateczną i jedyną podstawę ich powagi – poczucie ich siły wojskowej. Tak zaczyna się wojna polska.