Opis przedmiotu
Hamburger Hill 1969
Przemysław Benken
Oddajemy do rąk Czytelników książkę Przemysława Benkena dotyczącą wojny w Wietnamie. Autor zajął się bitwą o Hamburger Hill, której utrwalony filmowy obraz zastąpił w świadomości społecznej rzeczywisty charakter zmagań.
Bitwa o Hamburger Hill, czyli między filmem a rzeczywistością
Bitwa o wzgórze 937 większość Polaków kojarzy z uwagi na głośny film Johna Irvina Hamburger Hill z 1987 r. Bowiem obraz ten powstały na fali rozliczeń wojny wietnamskiej, cieszył się w naszym kraju dużą popularnością. Dużo większym problemem było jednakże znalezienie publikacji na ten temat w języku polskim. Z wyjątkiem ledwie kilku poświęconym bitwie stronom w książce Johna Pimlotta1 i popularnonaukowego artykułu Piotra Tarasa, w którym zgrabnie przedstawiono podstawowe informacje na jej temat, polski Czytelnik praktycznie nie miał możliwości, aby zapoznać się ze szczegółowymi informacjami. Także w Stanach Zjednoczonych ukazało się dotąd stosunkowo niewiele książek, które traktowałyby walki o wzgórze 937 w sposób pogłębiony. A jeżeli już mówimy o takich zachodnich opracowaniach to dotyczą one głównie aspektu politycznego starcia m.in. prace Samuela Zaffiri i Andrew Wiesta
Czy amerykańscy spadochroniarze umierali bez sensu? Krytyczna analiza źródeł
Na ile jednak filmowy obraz zmagań jest prawdziwy i ma odzwierciedlenie w dokumentach? Czy amerykańscy spadochroniarze umierali bez sensu gnani przez bezmyślnych dowódców na wzgórze o małym znaczeniu? Autor podchodzi krytycznie do wykorzystanych źródeł nie tylko w odniesieniu do zasobu IPN, ale też do dokumentów amerykańskich. W sposób nader biegły zestawia on ze sobą dokumenty amerykańskie. I przez to porównanie obnaża słabości opracowań przez dekady, uważanych w literaturze anglosaskiej za „kanoniczne”. Podejmowana przez niego polemika z autorytetami jest kompetentna i oparta o solidną podstawę bibliograficzną. Podobnie jak pojawiające się w tekście partie negatywnie oceniające działania amerykańsko-południowowietnamskie oraz kreślące inne, w zaistniałych warunkach prawdopodobnie lepsze scenariusze. Podkreślić przy tym należy, że nie ma to nic wspólnego z modną obecnie maniera budowania ”historii alternatywnych”, lecz jest podejściem badawczym wpisującym się w najlepszą tradycję analityki wojskowo-historycznej.
Zapraszamy do lektury !!!