Opis przedmiotu
Generał August Emil Fieldorf. Biografia wojskowa
Paweł Sztama
Generał Fieldorf „Nil” to przedstawienie życiorysu legendarnego dowódcy Kedywu AK. Co ważniejsze, Paweł Sztama, autor książki, skupił się na wojskowych aspektach życiorysu Fieldorfa, na którym historia odcisnęła swoje piętno. Bowiem życie generała było nierozerwalnie związane z Legionami Polskimi, wojną polsko-bolszewicką, kampanią 1939 roku, Polskim Państwem Podziemnym, procesem szesnastu. Losy „Nila” to także opowieść o kulisach działalności Kierownictwa Dywersji – Kedywu KG AK, które Fieldorf stworzył i którymi dowodził. Zadziwiający jest fakt, iż organizacja ta do tej pory nie doczekała się historyka, który by w sposób całościowy przedstawiły sposób funkcjonowania komórki dywersyjnej najliczniejszej konspiracyjnej armii świata w okresie II wojny światowej. Biografia wojskowa „Nila” jest również świadectwem historii tworzonej przez gen. Fieldorfa organizacji „Niepodległość” („Nie”), w zamyśle następczyni AK pod okupacją sowiecką.
Wielowymiarowy obraz człowieka i żołnierza Rzeczpospolitej
Książka zbudowana jest z pięciu rozdziałów. Układ opracowania ma charakter chronologiczno-problemowy. Rozdział pierwszy opisuje pierwsze dwadzieścia trzy lata życia Augusta Emila Fieldorfa. Największy nacisk położony jest jednak na lata 1912–1918, kiedy to Fieldorf wstąpił do krakowskiego Towarzystwa „Strzelec” oraz brał udział w pierwszej wojnie światowej jako żołnierz Legionów Polskich (LP), oddziałów austriackich walczących w Tyrolu oraz Polskiej Organizacji Wojskowej (POW). Drugi rozdział ma na celu ukazanie służby Fieldorfa w WP od momentu odzyskania niepodległości w 1918 roku aż wybuchu drugiej wojny światowej w roku 1939. Trzeci, przedstawia losy generała w okresie drugiej wojny światowej z wyłączeniem ostatnich kilku miesięcy trwania konfliktu. W rozdziale czwartym znaleźć można informacje o losach Fieldorfa pod koniec drugiej wojny światowej oraz kilka lat po niej. Wreszcie, rozdział piąty, a zarazem ostatni, przybliża postać generała po jego powrocie do kraju i kończy się jego tragiczną śmiercią. Dzięki takiemu podejściu otrzymujemy wielowymiarowy obraz żołnierza Rzeczpospolitej.
Wyrok na Kutscherę. Wreszcie pułkownik wymówił twarde słowo: Zabić
W swym pamiętniku, dr Cyprian Sadowski tak zapamiętał scenę, kiedy komendant Kedywu wydał kpt. Adamowi Borysowi ostateczny rozkaz wykonania egzekucji na Kutscherze. Adam wyjął kilka fotografii i rozłożył na stole. Wpatrywaliśmy się w nie uważnie. Przedstawiały Niemców po cywilnemu i w mundurach. Który to? – zapytał pułkownik „Nil”. Ten – Adam wskazał na jedną fotografii. Chwila milczenia. Wreszcie pułkownik wymówił twarde słowo: Zabić. W efekcie blisko półtoramiesięcznych przygotowań, na które składało się rozpoznanie, przygotowanie planu, wyznaczenie ludzi, Kutscherę zlikwidowano przed wjazdem do gmachu siedziby SS w Alejach Ujazdowskich, w dniu 1 lutego 1944 roku kilka minut po godzinie 9.00. Niestety, nie obeszło się bez ofiar. W skutek ran zmarli czterej uczestnicy zamachu.
W pewnym sensie zlikwidowanie kata Warszawy docenili również Niemcy. Generalny Gubernator Hans Frank na posiedzeniu rządu Generalnego Gubernatorstwa powiedział: Do najpoważniejszych wstrząsów ostatniego okresu należy zaliczyć dwa wielkie zamachy: ofiarą jednego z nich padł SS-Brigadeführer Kutschera. Członkowie nacjonalistycznego ruchu oporu przygotowali ten zamach tak precyzyjnie, że można by go nazwać koronkową robotą. Przy jednym z ranionych sprawców znaleziono szkic, z którego wynikało, że plan zamachu opracowany był do najdrobniejszych szczegółów włącznie z pozycjami zajmowanymi przez poszczególnych jego wykonawców i kolejnością strzałów.
Generał August Fieldorf „Nil”: Krytyczne, problemowe podejście w oparciu o bogate źródła
Autor dokonuje drobiazgowej analizy zachowanych dokumentów dotyczących samego Fieldorfa oraz opracowań historycznych i wspomnień jego współczesnych. Jak mówił autor, chęć zbadania życiorysu wojskowego gen. „Nila” powstała po obejrzeniu filmu Ryszarda Bugajskiego zatytułowanego Generał „Nil”. Film ten spotkał się z krytycznymi uwagami pani Marii Fieldorf–Czarskiej, córki „Nila”. W konsekwencji autor opisał nie tylko losy generała po drugiej wojnie światowej, lecz także całą jego karierze w Wojsku Polskim. Zapraszamy do lektury!